piątek, 10 sierpnia 2012

Mus z papierówek


Papierówki - najwcześniejsze letnie jabłka, jasnozielone lub żółtawe, o białym, bardzo kruchym miąższu. Zasadniczo najlepiej nadają się do letnich kompotów lub szarlotek ale co zrobić jak jest ich dużo i w dodatku są bardzo drobne?
Pierwszym pomysłem był dżem ale na niego są zbyt wodniste i byłby zbyt rzadki. Więc mus!
Do naleśników, do utartych jabłek dodawanych do szarlotki i co komu jeszcze przyjdzie do głowy.
Jak to zrobić?
Papierówki umyć, wykroić części np. nadgryzione przez robaka ;-), pokroić w duże kawałki, mogą być nawet ćwiartki i razem ze skórą wrzucić do dużego gara. Podlać nieco wody by się nie przypaliły i rozgotować. Gdy skórki będą odchodzić przetrzeć przez sitko, dosypać cukru do smaku i zagotować. Gorące nałożyć do słoików. Ja jak zawsze pasteryzuję ok. 10-15 minut dla pewności.


No i okazało się, że mimo że rzadkie dadzą się zjeść z pieczywem, pyszne np. z chałką :)


1 komentarz:

  1. No oczywiście, że robota mimo wszystko wre a u mnie takie walają się po ziemi i gniją.

    OdpowiedzUsuń