poniedziałek, 8 lipca 2013

Truskawkowo-tortowo-rocznicowo

Długo mnie nie było, wydarzenia zdrowotne powaliły mnie także psychicznie ale pomału wychodzę z dołka.
Miałam napisać fajny post o milkowych wydarzeniach ale zdjęcia robiłam komórką bo nie miałam aparatu a od tej komórki zaginął kabelek :( No nic, jak się znajdzie to uzupełnię choć nie będzie to już nius pierwszej świeżości.

Ale dziś optymistyczniej, bo kilka dni temu mieliśmy rocznicę ślubu i w związku z tym prezentuję tort śmietanowo-truskawkowy :)


Biszkopt:
8 jajek
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
2 płaskie łyżki proszku do pieczenia
2 łyżki octu

Białka ubić na pianę, dodać cukier. Żółtka wymieszać z proszkiem i octem, dodać do piany. Powoli wsypywać mąkę, wymieszać. Upiec w 180 stopniach. Ja zwykle dzielę na 3 części i piekę osobne blaty. Nasączyć herbatą z cytryną, można dodać ze 2 łyżki alkoholu jeśli dzieci nie będą go jadły.

0,5 l śmietany 36 %
kilka łyżek cukru pudru
2 galaretki truskawkowe
1 galaretka morelowa
ok. 30 dkg truskawek

Galaretkę morelową rozpuścić w półtorej szklanki wody, połowę tego odlać do kubka, resztę dodać do 2 galaretek truskawkowych rozpuszczonych w 3 szklankach wody.
Śmietanę ubić, dodać cukier i ostudzoną galaretkę morelową. Chodzi o to, żeby tę śmietanę czymś usztywnić ale jej nie zabarwić a galaretka morelowa jest bardzo neutralna i w smaku i kolorze.

Każdy blat posmarować śmietaną, ułożyć truskawki. Ostatni blat posmarować cienką warstwą śmietany, ułożyć truskawki, zalać tężejącą galaretką.
Boki tortu posmarować śmietaną i udekorować wierzch tortu.




Lekki, letni, odświętny smak.
Smacznego! :)